Jesteś tutaj

Auto niespodzianką z okazji zaślubin

    ozdobiony ślubnie samochód

    Samochód jako upominek weselny nie jest wyjątkowo popularnym pomysłem, nie tylko ze względu na swoją cenę, lecz także przez wręcz niemożliwość wcelowania w wymagania młodej pary. Citroen Xsara czy Citroen C5? Renault Mégane czy Renault Kangoo? Mnogość typów aut możliwych do wyboru jest utrudnieniem podczas podejmowania decyzji o podarunku ślubnym.

     

    Jeśli zostanie podjęty zamiar zakupu młodym, pojawią się wahania: co właściwie będzie się podobać, jakie cechy samochodu brać pod uwagę, a także w jaki sposób nie zrujnować elementu zaskoczenia, podpytując potajemnie młodą parę o wizję ich idealnego auta.

     

    Decyzja, czy podpasuje im Citroen C5, czy Renault Mégane, czy może Citroen Saxo, może okazać się albo wielotygodniowym strapieniem, bądź też zajmującym zadaniem. Traktując wybór wozu z nadzieją na sukces, odkrywanie upodobań młodych można uznać jako wcielenie się w Sherlocka Holmesa.

     

     



    Na początku najlepiej wybrać półkę cenową. Być może warto zaproponować pozostałym gościom dodanie jakiejś kwoty od siebie na pojazd, aby był jeszcze lepszy? Mając już ustalony mniej więcej koszt samochodu, zmniejsza się nieznacznie pole wyboru.

     

     

    Niezależnie od tego nasuwają się kolejne wątpliwości. Czy świeżo zaślubionym wybrać auto w kombi? Być może planują mieć dzieci w niedalekiej przyszłości i duży tył jest dla nich czymś niezbędnym? A może od odkąd pamiętają marzą o jeździe z wiatrem we włosach – wtedy przykładowo Renault Mégane cabrio byłoby dobrym pomysłem. Może wersja sportowa Peugeota 206 byłaby trafem idealnym? A może panna młoda, wraz z panem młodym, latami mieli Citroena i teraz nie wyobrażają sobie auta innej marki, więc i Citroen C5, i Citroen Xsara to dla nich najlepsza opcja? Dodatkowo pojawia się kolejne pytanie… Jaka barwa blach? Który model wybrać, żeby zminimalizować konieczność takiej naprawy?

     

    Auto to wyśmienity podarunek weselny, o ile uda się wcelować w gust młodych. Warto jednak zastanowić się nad tym, czy zepsucie zaskoczenia i ujawnienie planów nie będzie mniejszym złem, niż zakup takiego samochodu, który stanie się zmorą, zamiast przyjemną niespodzianką.