Jesteś tutaj

Ślub w plenerze

    Śluby plenerowe nie są w Polsce czymś częstym. Za taki stan rzeczy można winić zapewne czy to przepisy, czy tradycjonalizm większości z nas. Tego typu „impreza” może być jednak czymś zupełnie fantastycznym.

     

    Kościół, kwiaty, sala weselna – nuuuuuda. Oczywiście trochę żartuję, prawie każdy ślub jest piękny,niemniej jednak co byście powiedzieli na ślub w plenerze? Na plaży albo w ogrodzie? Warto być odważnym, nie bać się formalności i stawiać na swoim. Ślub z definicji jest niezapomniany. Niemniej jednak urządzenie ślubu czy wesela – po amerykańsku – w ogrodzie czy w innym miejscu pod gołym niebem sprawi, że wszyscy goście zapamiętają taką imprezę do końca życia.

     

    Co z wystrojem? – zapytacie. Wydaje się, że to żaden problem. W końcu meble ogrodowe są teraz tak ładne i eleganckie, że wystrój może być równie elegancki co na sali. Mogą to być modne ostatnio meble rattanowe, ale tak naprawdę ogranicza nas tu tylko wyobraźnia. I budżet – taka impreza może kosztować trochę więcej, niż zwykłe, tradycyjne wesele.

     

    Przeszkód rzecz jasna jest kilka. Rodzinie może się nie spodobać ślub w miejscu innym niż kościół. No i oczywiście pogoda. Niestety żyjemy w kraju, w którym trudno na nią liczyć i nawet lipiec potrafi nas zaskoczyć niską temperaturą i opadami deszczu. A jaka to przyjemność bawić się na weselu w ogrodzie, jeśli na zewnątrz pada i jest 19 stopni? Dlatego też koniecznie trzeba zadbać o podgrzewacze oraz parasole. Nie chcemy, by nasz wymarzony dzień zamienił się w przykre wspomnienie.

     

    Jakby jednak nie było – trochę przezorności, dmuchania na zimne i musi się udać :)